Firmy turystyki ekstremalnej są naprawdę różnorodne. Wiele z nich oferuje emocjonujące doznania na lądzie, są to takie dyscypliny jak: jazda motocyklem, jazda na nartach czy gra w paintball przy pomocy pocisków z kolorowymi farbami, którymi celuje się w przeciwnika. Wiele sportów ekstremalnych to dyscypliny uprawiane na wysokościach. To idealna propozycja dla wielbicieli skoków na bungee, wspinaczki górskiej oraz skałkowej.
A może jeszcze wyżej?
W takim razie warto skorzystać z oferty sportów typowo powietrznych. Na znaczeniu zyskują również sporty wodne, takie jak kajakarstwo górskie, windsurfing oraz nurkowanie.
Wszystkie te sporty dostarczają wielu emocji, pozwalają na pokonywanie swoich lęków i ograniczeń. A jeśli komuś marzy się jeszcze więcej wrażeń? W takim razie czeka na niego wspaniała przygoda, a mianowicie: pogoń za tornadem. Tą formę spędzania wolnego czasu na zachodnie można już uznać za sport i prężnie rozwijającą się gałąź turystyki ekstremalnej. Choć wiele osób ucieka przed tym groźnym żywiołem jakim jest trąba powietrzna, nie brakuje oczywiście śmiałków, dosłownie goniących tornada. W 1996 roku na ekrany kin wszedł film katastroficzny Twister, z genialnymi kreacjami Helen Hunt oraz Billa Paxtona i moda na gonienie tornad przybrała na sile. Wiele osób, naśladując parę bohaterów z produkcji, zamarzyło o tym, abym bliżej przyjrzeć się groźnym huraganom. Do dzisiejszego dnia w Stanach Zjednoczonych na początku kwietna zaczyna się sezon polowań na tornada.
W wydzielone miejsca kraju zjeżdżają się wielbiciele tego sportu ekstremalnego, by wspólnie tropić te niebezpieczne zjawiska i przyjrzeć się im z bliska. Biznes kręci się naprawdę znakomicie. Amatorzy takich wrażeń otrzymują wygodne noclegi oraz wyżywienie, często w opcji all inclusive. Podczas polowania na trąbę powietrzną może towarzyszyć im wykwalifikowany przewodnik. Ponadto, wiele biur podróży specjalizuje się dziś w organizowaniu wypraw ekstremalnych, których celem jest pełna emocji pogoń za tornadem.